Fot. Raiffeisen Polbank |
Prezesi są zachowawczy
Zrozumiałym jest, że prezesi PKO BP oraz PZU pytani przez media są zachowawczy w wypowiedziach. Nie chcą jeszcze ujawniać szczegółów, gdyż mogłoby to osłabić ich pozycje negocjacyjną. Prezes PKO BP stawia na organiczny rozwój oraz odpowiednio wysokie współczynniki kapitałowe swojego banku. Podobnie prezes grupy PZU twierdzi, iż będzie przyglądał się możliwości przejęcia Raiffeisen Polbanku.
Sprzedaż tego banku wpisuje się w wyraźny ostatnio trend repolonizacji banków. Instytucje, które kiedyś były własnością zagranicznego kapitału wracają w polskie ręce. Taka sytuacja może cieszyć, gdyż oczywiście więcej pieniędzy wypracowanych w formie zysków zostanie w polskiej gospodarce. Nie ma jednak sensu kupowanie podmiotów po zawyżonych cenach. Takie transakcje lepiej jest przeprowadzać w czasie kryzysu. Czytałem już w sieci opinie o Raiffeisen Polbanku na forach i blogach tematycznych; były rzeczowe i wiarygodne. Kolejną ważną kwestią, jest niestety spadek konkurencyjności. Mniejsza ilość banków na rynku oznacza narzucanie klientom wyższych kosztów prowadzenia konta oraz zaciągania kredytów.
Wymogi KNF
freeimages.com |
Czas, w którym ma się wyjaśnić zaistniała sytuacja jest ograniczony. Komisja Nadzoru Finansowego, która nadzoruje transakcje postawiła warunki:
- Z Raiffeisen Polbanku mają zostać wyłączone obecne hipoteki frankowe.
- Umowa regulująca warunki sprzedaży banku powinna zostać podpisana do końca września.
- Kupującym według KNF może być tylko bank notowany na polskiej Giełdzie Papierów Wartościowych.
PKO BP widzi szanse
Prezes PKO Banku Polskiego w wypowiedzi dla mediów stwierdził, że zakup banku może być szansą na uzupełnienie oferty w niektórych segmentach rynku. Zwłaszcza w tych, w których obecnie słabszy jest PKO BP. Raiffeisen Polbank lepiej sobie radzi w segmentach obejmujących korporacje oraz w bankowości kierowanej do średnich i większych firm. Zwłaszcza na polskim rynku.
Z kolei brak oficjalnej oferty od PZU może oznaczać iż planuje on zakup udziałów w banku Pekao S.A. Jednak to wszystko jak na razie spekulacje. Sytuacja rozstrzygnie się wkrótce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz